Ania – Wyobrażenie siebie – Wrzesień 2017

Ania – Wyobrażenie siebie – Wrzesień 2017
Wchodzenie w mentalne postrzeganie.
Mentalna zabawa.
Oczyszczanie żywiołami.
Po prostu jestem.
Nasze postacie są jak zespół interpretacji, na podstawie przekonań.
W stanie tylko Istnienia niema tworzenia, wszystko jest a tak naprawdę niema niczego.
Skupienie uwagi na czymkolwiek, zmienia to Nic w coś, inicjując zdarzenia.
Umysł nie jest wstanie wytłumaczyć kim jesteś, ponieważ pochodzi z materii, z wyobrażeń.
Patrzysz teraz na siebie jak na dwie istoty, tą która Jest i ta która jest wyobrażeniem.
Z tym prawdziwym twoim Jestem, nie można nic z nim zrobić, bo ono jest tylko Jedno.
Ty jesteś innym głosem tego samego Ja, i dlatego tak naprawdę, rozmawiam sama ze sobą.
Im bardziej pójdziesz w to tworzenie, tym bardziej zapominasz się w nim i to jest wieczny ruch.
Oddalamy się od prawdziwego siebie, barierami własnych wyobrażeń z którymi się utożsamiamy.
Ważne aby nie zapominać że jesteśmy Wszystkim i możemy wszystko.
Z pozycji Jestem, nie ma znaczenia czego doświadczam.
Z pozycji człowieka ma znaczenie czego doświadcza, według własnych przekonań i wyobrażeń.
Jako człowiek nie jestem kimś wyjątkowym, to tylko jest inna forma mnie samej.
Czy doświadczasz tego o czym tu mówisz, a nie tylko teorii?
Użalanie się nad zwierzętami jest bez sensu, ponieważ ich perspektywa jest zupełnie ina.
Najwyższą formą miłości jest akceptacja, kim kto chce być i czego doświadczać.
Nieświadome ingerowanie w sposób doświadczania innych osób.
Mając świadomość bycia całością, patrzysz na wszystko z innej perspektywy.
Jeśli coś kreujemy, to to doświadczamy a jeśli jest w nas cisza, to niema nic.
Od twojego chciejstwa, intencji, zależy co jest.
Jako Istnienie po prostu jesteśmy, bez wyobrażeń, oczekiwań i konsekwencji.
Lepiej być obserwatorem, czy uczestnikiem jakiś zdarzeń?
Początki mojego radosnego zaistnienia, uświadomienia własnego bycia.
W bezruchu po prostu Jestem, gdy wykonuję jakiś ruch, zaczynam funkcjonować, kreować.
Nasze kreacje poszerzają ten świat, a światło i ruch wpędza nas w twórczą iluzję.
W zależności od perspektywy, to co wygląda na bardzo duże, może być bardzo małe.
Jesteś w dobrej sytuacji, co byś nie zrobił i tak w końcu trafisz do siebie. 🙂
Wszystko zawiera się w jakiejś sferze toroidalnej kreacji.
Nieświadoma kreacja prowadzi do schematów niewyczerpanej głupoty.
Rozdrabniamy się na wiele części, tworząc odpowiednią logikę w świecie pozbawionym znaczenia.
Tworzymy wciąż nieskończoną ilość wariantów, własnej rzeczywistości.
Aż przychodzi zrozumienie, że to wszystko nie ma znaczenia, jest nietrwałe jak każda iluzja.
Nie ma żadnej prawdy, mniej lub bardziej prawdziwej, po prostu niema nic.
Jest tylko nieskończona możliwość kreowania w kreacji.
Wybierając na najgłębszym poziomie własnych przekonań, możesz wieść szczęśliwe życie.
Doświadczanie różnych poziomów świadomości.
Bycie rozumiejącą miłością, informacją, a bycie niczym, czystą energią bez programów.
Trudność w opisywaniu stanów świadomości, będących sferą odczuwania.
Oswajanie się z odczuciami, na danym poziomie świadomości.
Doświadczanie plazmatycznego poziomu, falujących wibracji.
Nieskończoność wyrażająca się w poziomach świadomości.
Nie ma końca w kreacji, więc niema końca w odkrywaniu.
Z każdego punktu w którym jesteśmy świadomi, to patrzymy na całość siebie.
Dzisiaj kreujesz to, co jutro będzie następnym twoim krokiem.
Cokolwiek się nie zrobi, lub tylko zwróci uwagę, bez myślenia o tym, już zmienia obserwowane zjawisko.
Wprowadzanie się w stan nowego przekonania, powoduje zmianę kierunku przejawiania.
Totalnie czysty umysł, totalne przyzwolenie i czysta intencja, nadaje kierunek kreacji.
Swoją klarowność i czystość świadomości, która zawsze jest, możesz jedynie zakłócić.
Wypuszczając czyste intencje, nie myśląc o nich, sprawisz że to się wydarzy, bo to już jest stworzone.
Usunięcie osobliwości, przeszkadzającej w wychodzeniu z ciała.
Wywołanie przez osobliwość emocji, powodującej zatrzymanie jej w sobie.
Zbędne programy czasami robią wszystko, aby się ich nie pozbyć.
Wszystkie stworzone prawa, działają tylko na pewnym poziomie świadomości.
Im bardziej się oddalamy od prawdy kim jesteśmy, tym nowe prawdy o nas stają się bardziej rzeczywiste.
Jesteś Jedyną Rzeczywistością tworzącą wszystko, a przez to rozmawiającą sama ze sobą.
Ty wybierasz czy stoisz po stronie ciszy i spokoju, czy przejawiania się we własnej kreacji.

 

 

_Oprac. Mariusz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *