Ania – Grudzień 2016

Ania – Grudzień 2016
Bycie kwiatem na łące.
Siła chęci bycia w tym, sprawia że dążysz do tego i jesteś w tym.
Albo będziesz zdecydowana w swym dążeniu, albo będziesz się ograniczać.
Zatrzymanie wszystkiego, wejściem w ciszę i spokój.
Buntowanie programów, podczas opuszczania ciała.
Ciało zbudowane z naszych wyobrażeń.
Programy tamujące naturalne przemiany.
Wszystko co powstało w iluzji, nie jest wieczne.
Bycie dobrym, jako zrównoważona świadomość w myślach i czynach.
Krzywdząc „kogoś”, tak naprawdę krzywdzisz siebie, bo tylko Ty jesteś.
Przejście „na drugą stronę”, z własnym systemem wierzeń.
Rozbudowanie programu lęku przed „zmarłymi”.
Poczucie braku „zmarłej” mamy i trzymanie jej energii wokół siebie.
Uwolnienie siebie i mamy od dalszych zależności.
Chcesz być wolna, daj innym wolność.
Muszą umrzeć stare wzorce, aby narodziły się nowe.
„Zamykanie się” we własnym systemie wierzeń.
To programy umierają w nas, a nie świadomość własnego istnienia.
Tworzysz sobie własną iluzję, wszelkiej potrzeby.
Przyciągniesz to co kultywujesz w sobie.
Całkowite oczyszczenie z karmy.
Kumulowanie programów, do momentu ich całkowitego świadomego uwolnienia.
Każdy rodzaj zobowiązania, przysięgi, rodzi konsekwencje karmiczne.
W tej iluzji, każdy paszkwil, dba o własne interesy.
Wszystko w zapisach karmicznych, ma swoje większe lub mniejsze znaczenie.
Usunięcie uciekającego byta, wykorzystującego osłabienie podczas rozpaczy.
Obniżenie energii ciała, na skutek zażywania środków odurzających.
Zasilanie, programu choroby-pomocy, kierowaniem na nią własnej uwagi, energii.
Akceptując osobę taką jaką jest, uruchamiasz w niej proces uzdrowienia.
Zacznij żyć i pozwól żyć innym po swojemu.
Wypełnienie przestrzeni własnym światłem.

 

 

_Oprac. Mariusz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *