Kasia W. Sesja badawcza. Październik 2014

Kasia W. Sesja badawcza 10,2014

teleportacja.
badanie zjawiska na przykładzie filmu.
rozmowa z Aniołem Stróżem.
badanie DNA.
rozmowa z Archaniołem Metatronem.
dzieci kryształowe.
bliźniacze płomienie.
kule macierzy.
Współpracy z Metatronem.

 

 

Oprac.Jędruś

9 thoughts on “Kasia W. Sesja badawcza. Październik 2014

  1. DAnuta pisze:

    Możemy porozmawiac o DNA i nitkach, helisach.Prosze o kontakt jeżeli jeszcze Was to interesuje. Ja tez pomagam ludziom na drodze rozwoju. Dostałam narzędzia. Zaczęło się u mnie od przekazów „leczenia schizofrenia” w 1995 roku …… Danuta Kotulska

  2. Marcin pisze:

    Witaj Leszku. Chcialbym sie podzielic moimi odczuciami odnosnie tej sesji. Zawsze przed rozpoczeciem sluchania czytam opis sesji. Zazwyczaj odczuwam zaintaresowanie i lekka ekscytacje jezeli tematyka sesji jest mi bliska. A tym razem bylo inaczej. Przy czytaniu opisu „rozmowa z Archaniolem Metatronem” pierwsze odczucie wibracji w calym ciele a gdy doszedlem do konca opisu i przeczytamem o wspolpracy z Metatronem to poczulem chyba najwiekszego „kopa” w zyciu. Impet wibracji w calym ciele byl taki ze az mnie wyprostowalo. Czulem wibracje w calym ciele plus po raz pierwszy w zyciu przeplyw energi jak rwaca rzeka przez kosci (dlatego chyba reakcja wyprostowania ciala ) Uwazam ze sesjie z udzialem Metatrona to zwrot w dobrym kierunku i ze wkrotce sam to stwierdzisz po owocach dzialania w nastepnych sesjach.
    Pozdrawiam.

  3. Bonia pisze:

    Mam pytanie .Ile dni czeka na moderacje komentarz?moje czekaja juz 2dni…

  4. Bonia pisze:

    I co sie moze wydarzyc w TEJ SZCZELINIE ? a moze mozna przez nia wrocic DO DOMU ?OPIEKUN ZYCIA to KTO ?mam jeszcze mnostwo pytan ..a ” blizniaczy plomien” to co TO? przeciez TO tez JA w sensie WYZSZE JA….ta sesja jest poszarpana…dziwne

  5. Bonia pisze:

    Nie wiem jak Innym ,ale ja wolalam wersje audio ,bo to video z zagonionym w „kozi rog”serduszkiem mnie zasmuca…i ta muzyka…ja poprostu przewijam ,bo dziala na mnie zle…ale …to TWOJE…pozdrawiam

  6. Bonia pisze:

    Leszku odsuchalam {nie raz i nie dwa razy..]sesje z Kasia W.i mam pytanie ;dlaczego przy okazji incydentu i po wyjasnieniu przez „Aniola”nie dociekales KIM ON JEST?ja mysle ,ze ten „Aniol”ktorego ma KAZDY i ja tez ,to jestem ja sama i strzege mnie samej w na tej „wycieczce „…w ZNANE NIEZNANE… Mysle tez ,ze Metatron to TY z „wyzszej polki” i strzeze Cie przed popelnieniem glupstw czyli pilnuje zgodnosci z programem WYCIECZKI…na TWOJEJ WYCIECZCE…Dziekuje i serdecznie pozdrawiam

  7. adelina pisze:

    Witam.Trochę mnie ta hipnoza przeraziła ,gdzie Leszek zgodził się na całkowitą współpracę z Metatronem księciem światła i ciemności . Ja nie ufam nikomu ,to chyba mój problem. Lubię Leszka ,że tak wnikliwie wszystko analizuje, zadaje pytania ” co to jest”. Wklejam link na ten temat ,to jeden z wielu. Leszek sam oceni http://prawdaserca.pl/2013/08/ksiaze-metatron/ Serdecznie pozdrawiam. Adela.

  8. Astre pisze:

    Super Sesja !!!

    Tak przy okazji… tą scenę gdzie ten ”Anioł” ratuje Chińczyka przed śmiercią kiedyś oglądałem przez pół nocy po kilkanaście razy i byłem pewny na 100%, że było to prawdziwe, a nie jakaś specjalnie wykombinowana animacja komputerowa. Wstawiłem też ten temat w komentarzach w NTV Janusza Zagórskiego, ale oczywiście racjonalne umysły zaczęły to wyśmiewać.
    Tylko, że jak zwykle ”diabeł” tkwi w szczegółach !
    A, te szczegóły pojawiają się dopiero wtedy, gdy wyłączymy ten nasz ”wspaniały” i ”ukochany” racjonalny umysł, którego tak hołubimy i staramy się raczej odczuć treści płynące z obrazu zdarzenia. Ten ”Anioł” zmaterializował się w postać bardzo szczupłej kobiety. Zwróciłem uwagę na jej ruchy, na jej sposób poruszania się , na sposób pewnego bycia, czy zachowania się…
    I widać, czy raczej właśnie da się odczuć, że ta kobieta- Anioł jest właśnie jakaś inna, ale nie da się tego opisać językiem, którym się potocznie posługujemy.

  9. GrzzynaNY pisze:

    Leszku, pomagac tym ,ktorzy chca – TAK…ale wez pod uwage tez kogos gotowosc na takie eksperymenty. Unikniesz zapewne wowczas niepotrzebnych stresow.

    Dawno Was nie sluchalam, duzo zmienilo sie na lepsze.

    Pozdrawiam serdecznie.

Skomentuj Bonia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *