Małgosia – Kwiecień 2016

Małgosia – Kwiecień 2016
Oczyszczanie żywiołami.
Całkowite uwolnienie z karmy.
Połączenie z duszą i płomieniem.
Defragmentacja w krysztale.
Płukanie we własnym źródełku.
Ciało a istnienie.
Co to jest iluzja.
Krótkość żywota wobec całości istnienia.
Ciało jako więzienie dla nieświadomych.
Szanujmy wszystko gdyż wszystkim byliśmy, jesteśmy lub będziemy.
Oczyszczenie mamy oraz przeklętego domu.
Rozmówienie się z bliskimi.
Wyzależnienie (wyjście z uzależnienia) od nikotyny i podłączenie kroplówki.
Podsumowanie sesji.


_Oprac. Piotr.

8 thoughts on “Małgosia – Kwiecień 2016

  1. Marek so pisze:

    Ona szczera do bólu. On po dwóch książkach, drugą ostatnio dostal na imieniny. Totalne nieporozumienie, Pijany sen głupiego idioty – czyli schizofrenia prosta. Na moście stał , i z mostu s….. talary leciały a on się smiał. Ale trzeba wrócic do domu, z mostu i z barcelony.

    1. Mariusz pisze:

      Jeśli nie ma przypadków, to co jest w tym przypadku?
      Kto i co ma zrozumieć i czego się nauczyć?
      Dostałem taką odpowiedź;
      Każdy sam tworzy swoją iluzję, i sam z niej wychodzi. 🙂

  2. Salama pisze:

    Super Mariusz bardzo pomocny jesteś – niestety na umówionej sesji z Leszkiem nie udało mi się wejść w hipnozę, z tego co wiem 20 % ludzi tak ma! Leżąc w nocy daleko od domu bez dokumentów i kasy z wizją że jutro jest piątek a ambasada w Barcelonie jest czynna do 17 i ja nie wiem czy się uda mi zdążyć na czas. I czy nie będę musiała zostać na weekend w Barcelonie do poniedziałku wiesz różne „głupoty” przychodziły mi do głowy i ciężko mi było opanować mój umysł!! Zwłaszcza ze moja 2.5 lenia córeczka płacze przez telefon mamo tęsknię. Tak pomyślałam o Leszku w akcie desperacji a taka twoja odpowiedź tu, to jak pani w okienku Ryanair żebym sobie popłynęła łódką jak nie mam dokumentów! pozdrawiam Salama

    1. Mariusz pisze:

      Masz ciekawe doświadczenia! W ambasadzie na pewno otrzymasz pomoc, no chyba że postanowisz wykreować lękiem następne ciekawe doświadczenie, którego nie chcesz. Wiem jak to działa i sam jestem często poddawany takim testom! 🙂

    2. Leszek pisze:

      Witaj nawiązałem kontakt z tą istotą i nakazałem oddać wszystko Tobie. Jednak co dalej to napisz się wydarzy i dowiesz się.

      1. Salama pisze:

        Dziękuje Leszek 🙂 Załatwiłam wszystko i w piątek w nocy byłam w domu z nowym tymczasowym paszportem (3 miesiące). Nie było to łatwe, zwłaszcza że samolot z Ibizy do Barcelony, który leci ze 40 min był opóźniony pól godziny i zamiast o godzinie 3:20 to wylądował o 4:00 więc miałam godzinę aby się dostać do ambasady. Gdzieś w centrum Barcelony ..nie ukrywam że nerwy wzięły górę. Ale wróciłam i czuję się mocniejsza…! Więc też uważam że to był jakiegoś rodzaju test, plus głupie gadanie. Np w ramach tzw : żartu powiedziałam do mojego chłopaka że wracam w niedziele no i szybciutko się zadziało. Nie wiem w jaki sposób oddadzą mi te rzeczy – pożyjemy zobaczymy . Jeszcze raz dziękuję
        Salama

  3. Salama pisze:

    Leszku błagam pomóż mi jestem na wakacjach na Ibizie, wczoraj przed planowanym lotem do domu do UK pojechaliśmy na zachód słońca na plażę i tam ktoś ukradł mi torebkę z dokumentami dowód osobisty prawo jazdy karta do banku pieniądze tablet. Nie wpuścili mnie na pokład samolotu, musiałam tu zostać teraz nie mogę spać i modle się i medytuje żeby złodziej oddal mi te dokumenty z powrotem na tą plażę albo na policje. Błagam pomóż mi Leszku – mentalnie poproś tą osobę o zwrot dokumentów.

    1. Mariusz pisze:

      Błagam – pomóż sobie, niczym nie różnisz się od Leszka (no może tym że go potrzebujesz, bo aż tak nie wierzysz w siebie – swoją moc!). Zacznij działać tak jak on i pokaż że nauki płynące z tych sesji jednak na coś się przydały!!! A gdy Leszek wróci z urlopu to najwyżej sprawdzi jak wielka była wiara twoja. 🙂
      Powodzenia w przejawianie prawdziwej siebie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *