Niesmiertelnosc

[impuls2003]

Co robi jednostka gdy chce przezyc. Rozmnaza sie albo staje sie niesmiertelna. Ja wybralem bycie niesmiertelnym

Wszystko jest iluzja, czas, przestrzen, jedzenie, picie, oddychanie, materia, nawet myslenie. Wszystko dzieje sie w naszych umyslach, tylko i wylacznie.

Wszedzie pelno jest samonapedzajacych sie programow. Rodzina jest jednym z takich programow.
Normalne ludzkie zwiazki tez sa zniewalaniem. Jedna strona pilnuje drugiej.

Oczywiscie pisze to wszystko bez oceniania. Na pewnym poziomie niektorym jest to potrzebne.

Czym jestem? Jestem czysta swiadomoscia, zrodlem, punktem zerowym. Jestem jednoczesnie obserwatorem i czystym tworca.

Upadaja kolejne teorie u mnie, kolejne systemy wierzen.

Coraz bardziej sie unosze Jestem coraz lzejszy.

Czym jest milosc. Jest po prostu dawaniem wolnosci, spokoju i zrozumienia wszystkim.

[Admin]

No co za postęp, cieszę się niezmiernie, że jesteś w tym punkcie

pozdrawiam serdecznie

[Leszek]

Ja myślę, że z nieśmiertelnością to jest tak, że: jesteśmy nieśmiertelni i bez względu na to, co robimy to po prostu jesteśmy a umiera tylko to, z czym się utożsamiamy a nie to czy jesteśmy, więc zabawa powinna być na FULL. Stosując 2-e zasady „nie czyń drugiemu to, co ci nie miło” i „co dajesz to dostajesz” praktycznie nie masz ograniczeń w doświadczaniu nieśmiertelności. Ludzie przez to, że za bardzo chcą żyć wiecznie robią wiele głupstw i dla tego ciągle umierają nie wyciągając wniosków ze swojej nauki.

[Dominik]

To kiedy dojdziemy do nieśmiertelności ciała? np dobrze by było przemieszczać się z jednego miejsca do 2giego w ułamku sekundy(teleportacja) nie prawdasz ? osiągnę to już w tym życiu !!!

[Leszek]

Dominik na to pytanie nikt Ci nie odpowie, ponieważ zależy to tylko od Ciebie. Po pierwsze najpierw trzeba dostosować stan umysłu później stan ciała po pełnej synchronizacji jest się nieśmiertelny w ciele. Jednak to życie może być udręką nie tylko z powodu chorób czy niedomagań ciała ale i długowieczności. Wyobraź sobie że masz 300 lat a nikogo ze swojego wieku i kto się będzie ze starym człowiekiem bawił i o czym będzie rozmawiał albo jaka kobitka będzie chciała z starcem żyć. Taki człowiek może bardzo być samotny i nieszczęśliwy. A może lepiej bawić się na Full żyć krótko np. 100 lat ale dobrze. Wiele ludzi marnotrawi to co ma a tęskni za czymś co może mieć a czas ucieka. Jednym słowem wykorzystaj czas który masz a nie marnuj go na coś o czym nie masz pojęcia jak długowieczność. i baw się na Full.

[Dominik]

Dominik na to pytanie nikt Ci nie odpowie, ponieważ zależy to tylko od Ciebie. Po pierwsze najpierw trzeba dostosować stan umysłu później stan ciała po pełnej synchronizacji jest się nieśmiertelny w ciele. Jednak to życie może być udręką nie tylko z powodu chorób czy niedomagań ciała ale i długowieczności. Wyobraź sobie że masz 300 lat a nikogo ze swojego wieku i kto się będzie ze starym człowiekiem bawił i o czym będzie rozmawiał albo jaka kobitka będzie chciała z starcem żyć. Taki człowiek może bardzo być samotny i nieszczęśliwy. A może lepiej bawić się na Full żyć krótko np. 100 lat ale dobrze. Wiele ludzi marnotrawi to co ma a tęskni za czymś co może mieć a czas ucieka. Jednym słowem wykorzystaj czas który masz a nie marnuj go na coś o czym nie masz pojęcia jak długowieczność. i baw się na Full.

Kiedy dojdzie sie do tego etapu jak długowieczność, można zmienić hologram miejsca zamieszkania, wtedy nie mamy żadnych ograniczeń ciała i ducha, zmieniam świadomie wibracje zmieniam świat równoległy swojego miejsca bycia w każdej chwili rozbijamy swoje atomy na światło i możemy sie zmaterializować na wyższych (wyżej wibracyjnych światach) duch mnie cały czas prowadzi w tym kierunku, jeszcze wiele wyrzeczeń przede mną, wiele tak zwanych małych śmierci, opróżniania swego naczynia, bo to ciężkie trzyma mnie jeszcze na tym poziomie doświadczeń, ale z każdym dniem wszystko przyspiesza, już tym żyje już to czuje, biedzimy się jeszcze spotykać w tych wcieleniach w jednym miejscu a dostawać się do niego będziemy teleportować swoje powłoki cielesne, to będzie dopiero zabawa ... Pozdrawiam

[Dominik]

Na wiosnę udaje się do lasu przepracować wszystko to co stare we mnie, by świadomie się otworzyć na nowe