Mariusz i Leszek – O Przejawianiu się Iluzji – Luty 2019
Programy działające w ciele, próbujące zniewolić inne programy, niemające nic wspólnego z Istnieniem.
Odczuwanie siebie jako istnienia, które po prostu Jest.
Definiowanie siebie, powoduje kreowanie jakiegoś obrazu tego co Jest.
Wychodząc z naturalnej ciszy którą jesteś w jakiś program, stajesz się tym programem.
Definiujesz swój świat w którym chcesz być, na podstawie tworzonych intencji.
Świadome zwracanie uwagi na ruch intencji we własnej przestrzeni, w której nie było nic.
Podnosząc swoje wibracje, mogę przebywać w światach przez nie tworzonych.
Jako istnienie wiesz że jesteś doskonały i niczego ci nie potrzeba.
Określając w jakiś sposób swój naturalny nieprzejawiony stan Istnienia, zaczynamy go ograniczać w stwierdzeniach.
Istnienie nigdy nie przejawiało się i nie miało żadnych potrzeb.
Absolutnie wszystko co jest, to jest tym Istnieniem.
Wiedza tworzona przez programy jest nieistotna, i nie ma nic wspólnego z czystą wiedzą Istnienia.
Umysł nie jest w stanie pojąć, dlaczego chcesz przebywać w swej naturalnej ciszy i nieprzejawieniu.
Stworzony przez ciebie umysł, nie jest w stanie zrozumieć tego, czego ty nie rozumiesz.
Umysł nie jest w stanie zaprowadzić cię do samego siebie, gdzie zawsze byłeś i będziesz.
Nasz świat doświadczeń, to jest coś co zostało wymyślone, ale tak naprawdę nie istnieje.
Dla Istnienia ta rzeczywistość nie istnieje, ale istnieje dla cząstek, które się utożsamiają z tymi programami.
Żyjesz w iluzji własnych wyobrażeń, wierząc że to co tworzysz jest prawdą.
Zmieniając sposób myślenia, zaczynasz się przemieszczać i zauważać, że jesteś kimś innym.
Każdy program wokół ciebie kumuluje pewną energię, i jeśli jesteś nim zainteresowany, zaczyna się ona manifestować.
Każdy poziom ma swoją iluzję, manifestującej się na swój charakterystyczny sposób.
Nie wiedząc kim czym jesteśmy, mamy skłonność do ujmowania własnym możliwościom.
Świadomość a intencjonalne kreowanie, to są dwie odrębne „rzeczy”.
Istnienie jest nietykalne i nienaruszalne, nieponosząc żadnych konsekwencji w braniu udziału w przejawieniu.
Jeśli w swoim świecie iluzji, coś chcemy zmienić jako cząsteczka, to zasilamy to utrzymując w swej kreacji.
Jeśli się z czymś utożsamiasz, to wtedy to wzmacniasz i utrzymujesz w postaci przejawionej.
W tej iluzji, dopóki nie wyjdziesz z niej i nie uświadomisz sobie że ją sam stworzyłeś, to nie poczujesz tego Istnienia.
Wszystko co nie jest Istnieniem, jest wymyślone.
Tworzenie różnych wersji rzeczywistości, które się naraz dzieją.
W iluzji wszystko jest i niczego niema.
Wierząc w jakąkolwiek informację, ty już stwarzasz iluzję przejawiającą ta informację.
Każda cząsteczka tworząc swe myślokształty zasilane przez następne cząsteczki, przejawia je w swej rzeczywistości.
Wystarczy że jedna bardziej świadoma cząsteczka, skasuje jakiś zasilany program, to się on nie wydarzy.
Tworząc nieświadomie to czego chcemy lub nie, nasze intencje stają się świadome i przejawiają nam się.
_Oprac. Mariusz