Ula – Droga do wolności – Sierpień 2016
Oczyszczanie żywiołami.
Tylko Jestem.
Wszystko co o sobie myślałaś, to była iluzja?
Jest coś oprócz mnie, ale nie ma na mnie wpływu.
Czuję taką wolność.
Wszystko w co wierzyłaś, myślałaś że to jest prawda.
Jest coś ponad wiarą – jakaś prawda, której nie znałaś.
Intencjonalna zabawa.
Dlaczego nie kreujemy natychmiast swojej rzeczywistości?
Myśl o sobie jako o Bogu, a wszystko stanie się od razu.
Wszystko co o sobie myślisz, tak się dzieje.
Zrób tak, aby się dobrze bawić w swojej iluzji.
Wmawiające nam że jest inaczej, pseudo-autorytety.
Ty jesteś Wszystkim i masz się dobrze bawić.
Całe twoje życie, jest zapisane w tobie.
Inkarnacyjny program nieuczciwości, zakłócający płynność finansową.
Dzięki hipnozie, poznajemy przyczyny tego co nam się przytrafia.
Skasowanie programu nieuczciwości poprzez zrozumienie i wybaczenie.
Pasożytujące programy, ratujące swoją sytuację w ciele.
Podjęcie świadomej decyzji, na podstawie dotychczasowych doświadczeń.
Konstruktywna mentalna rozmowa, poza manipulującym ego-umysłem.
Dlaczego nie dążymy do tego, aby stale się cudownie czuć?
Anulowanie konsekwencji karmicznej przysięgi.
Przysięgi składasz na wiele wcieleń, zniewalając się tym samym.
Co stworzyliśmy a nie rozwiązaliśmy, to temu podlegamy.
Przestańmy karmić pasożytujących polityków.
Wmawiając sobie winę, odcinasz się od radości.
Możesz rozmawiać ze wszystkim, bo wszystko jest żywe, jest Jednością.
Utrudnione życie z ograniczoną liczbą zmysłów.
Całkowite uwolnienie z karmy.
Rozłączenie energetycznego połączenia między bliźniaczą siostrą.
Nocne świadome zabawy poza ciałem.
Utożsamiając się z ciałem, przeżywasz śmierć zamieszkujących je iluzyjnych programów.
Nieświadomy może zaoferować ci wyłącznie własną iluzję, braku zrozumienia.
Pamiętaj to wszystko są iluzyjne doświadczenia, które i tak pozostawisz.
Dopóki się do tworów iluzji nie przywiążesz, to niczego ci nie braknie.
W świadomej hipnozie, nie możesz niczego nikomu wmówić.
Usunięcie zbędnych programów.
Zachowaj ciszę i spółkuj, pustkę w głowie.
Nie wrzucaj sobie żadnych programów, zakłócających twą równowagę.
_Oprac. Mariusz.
rapanui to jest tak wszystko to zabawa pierdoły i dyrdymały więc możemy „BROIĆ” do woli ale jak jesteśmy w 100% nieświadomi (jeszcze nie mamy wgranych programów kar win i konsekwencji) tego co robimy (czyli wyzuci ze wszelkich moralnych i etycznych zasad). Jak mamy świadomość że to co robimy jest nieuczciwe moralnie to sami siebie nie oszukamy. Ponieważ nasze sumienie / nadświadomość nigdy nam tego nie odpuści (jak nam nie odpuszcza w tym życiu) i zawsze stracimy 100-krotnie i więcej. Zapis ten jest w nas więc nie możemy udać że tak nie zrobiliśmy. Ale to jest pikuś jak to naprawimy w życiu dokonania tego, gorzej jak tego nie naprawimy lub nie zdążymy w tym życiu, bo w następnych życiach nie będziemy tego pamiętać. Na pewno będziemy ponosić skutki tego czynu(być może wiecznie) i nie tylko nie będziemy tego pamiętać ale będziemy się dziwić dlaczego nasze życie takie jest. Dokładnie tak jak w tym życiu dużo ludzi ma. Pamiętam wywiad z seryjnym mordercą który mówił bez namiętnie o swoich czynach jednak jak został uświadomiony że to co robił było nie moralne nie etyczne to zaczął oceniać siebie że źle robił i zaczął się czuć winny- reszty można się domyślać. Wszystko to programy ale kto jest w stanie się im oprzeć.
Wysłuchałam wczoraj sesji Ulki, ciekawa i wszystkiego dobrego dla Niej na nowej drodze 🙂 mam tylko pytanie, żartobliwe trochę do Ciebie Leszku. Skoro możemy broić do bólu a potem się oczyszczać, Kto nas będzie oczyszczał jak Tobie znudzi się już ten ziemski padół?? 🙂 Oczywiście wierzę, że żyć tutaj będziesz długo, szczęśliwie i w zdrowiu (wiesz o tym) ale jakoś tak przeszło mi to przez myśl, (pół żartem pół serio) pozdrawiam wszystkich.