Maja – Bajkowe stany lękowe – Luty 2016
Rozmowa na temat snów.
Latanie na przyjacielskim smoku.
Wejście w hipnotyczną zabawę.
Mentalna zabawa.
Usunięcie chorego migdałka.
Wizyta u swojej przyjaciółki.
Wspólna zabawa z filmowymi strachami.
Pożegnanie towarzyszy zabawy.
_Oprac. Mariusz.
Tak my Ala dorośli już umiemy oddzielić co nie co jednak dziecko przez postacie negatywne jest programowane i wywoływane są lęki w nim (ciągle niedobry bałwan który chce zniszczyć zieloną dolinę wywołuje NAPIĘCIE a Gargamel swoje). W każdej bajce jest zła postać chronimy je by nie widziały przemocy gwałtów a włączamy im bajeczki myśląc jak dorosły Przecież to bajeczka jednak dziecko przeżywa koszmary. Zresztą dorośli mówią że nie może być tylko dobrze bo by było życie nudne ale czyżby.
Masz racje Leszku w 100% jesli chodzi o cala game durnowatych bajeczek jankesko-chinskich. ktorych naprodukowali niczym zgnile odpady……ale wiesz:) Ja kocham bajki i basnie „naszego” dziecinstwa w ktorych jest czytelny przekaz co dobre a co zle. Mam nadzieje, ze sa dzisiaj odpowiedzialni rodzice i kochajacy dziadkowie przy ktorych dzieci ucza sie tego prawdziwego swiata gdzie przez chwile czuja sie bezpieczni i szczesliwi.
Pozdrawiam cieplo Ciebie Leszku i cala druzyne:)
Piękna sesja i roztropna dziewczynka:) Ja tez uwielbiam Szczerbatka i Czkawkę! I choć wiekiem bliżej mi do Leszka niż do malutkiej to świat bajkowych postaci i snów jest najbliższy mojemu sercu.
Pozdrawiam ciepło.:)))