Genia – Wysoka świadomość – Październik 2015

Genia – Wysoka świadomość – Październik 2015
Szukanie istoty Geni.
Rozmowa z krowami.
Uwolnienie z karmy.
Mentalna wyobraźnia.
Oczyszczanie w oceanie.
Wiara czyni cuda.
Połączenie z duszą i płomieniem.
Odczuj subtelne różnice.
Trudności w wyrażaniu odczucia.
Wizyta w Źródle.
Naturalna chęć zabawy, poznania.
Życie bez zmartwień.
Człowiek który nic nie musi.
Wywiad z umarłą.
System logicznego wnioskowania.
Ciekawość to pierwszy krok do wiedzy.
Wejście w przestrzeń kreowania.
Mądrość życia z naturą.
Tworzenie lepszej logiki.
Naturalny stan wysokiej świadomości.
Eksperymenty z ziołami.
Czym jest ciało?
Świadome Istnienie.
Przeszkadzający analityczny umysł.

 

 

_Oprac. Mariusz.

13 thoughts on “Genia – Wysoka świadomość – Październik 2015

  1. Mariusz pisze:

    To jest pewna sztuka być w ograniczoności ego umysłu i postrzegać świat z poza niego jako coś nieograniczonego w swej prawdziwej istocie którą odkrywasz. Byłem zaskoczony końcówką tej sesji ale jednocześnie rozumiałem jej ważność. Tak samo jak zaskoczony byłem reakcją mojej małżonki na film, który ją zdumiał że można tak patrzeć na życie (dla niej wszystkie sesje to czyste głupoty, nawet jak ich się nigdy nie słuchało) ja również byłem zdumiony tym że ktoś w pełni zrozumiał czym jest to życie, nawet jeśli tych sesji nie słuchał ale zaufał mądrości w sobie. Podróż Wariata – Rafael Noun https://www.youtube.com/watch?v=wlMcF3j_reo

    1. Leszek pisze:

      To czy to jest Podróż Wariata to najlepiej przedstawia opowieść mędrców Sufi. A z tego co on mówi to utwierdza mnie dlaczego na mojej „drodze” pojawiły się kolorowe misy kryształowe a teraz 2 gongi wiatrowe(już zrobiłem próbę dźwięk przepiękny). Proszę te komentarze traktować jako lekcje do przerobienia. Mariusz a ta rozmowa chyba została stworzona na tą okoliczność. A tak na marginesie Twoja małżonka ma rację tylko żeby do absolutnie wszystkiego tak podchodziła.

      1. Mariusz pisze:

        Powoli i na to się otwiera. Już nie traktuje telewizji i cudzych opinii jako jedynie słusznych. A film mnie zaskoczył, bo jest podsumowaniem tego co w sesjach można usłyszeć. A i sam podlegam również przekształceniom. I zabawne jest gdy podczas obróbki sesji przychodzi refleksja uświadamiająca że sam tego doświadczasz i co zrobić aby to zmienić. 🙂

  2. Mila pisze:

    Posłuchałam sesji Gieni- po wpisie Eli- bo zadziwiło mnie, cóż ta Gienia takiego niedobrego zrobiła, żeby tak niefajnie ją ocenić. I w sumie pomyślałam, że chyba ja słucham innej sesji niż Ela…Nie wiem po co obraża się takimi epitetami kogoś- kto czuje jak czuje i widzi jak widzi, indywidualnie- jak każdy z nas, w dodatku ma duży dystans do siebie, luz, przyjmuje życie takie jakie jest- akceptując siebie i innych, jest zrównoważony wewnętrznie. To niewiarygodne, że można słuchać takich perełek za darmo- oprócz przeprowadzenia samej sesji- wysiłku Leszka i Kasi – ktoś tą sesje nagrywa, obrabia, upublicznia. To się wszystko „samo nie robi”. Ktoś też dzieli się swoimi bardzo prywatnymi odczuciami, przeżyciami. Warto to wziąć pod uwagę zanim otworzy się kurek z krytyką i własnymi dobrymi radami. Pozdrawiam całą wspaniała Ekipę.

  3. Teresa pisze:

    Sesja Geni uzmysławia, że żyć to smakować życie… Poczucie pełności, zadowolenia, obfitości..tak to odbieram. Prostota, ale nie prostactwo, połączenie z Umysłem dającym poczucie pełności. A więc po co zaburzać tę harmonię?
    Rozmawiałam z Genią po sesji, być może ona nie do końca jest świadoma harmonii w jakiej jest, ale wiem że jest intuicyjnie świadoma tego co robić by tej harmonii w Tu i Teraz w Bytności- Jedności nie tracić. Jak to Leszek określił trafnie, mądrość wynikająca z obcowania z naturą w młodości, i teraz także.
    Geniu jesteś Piękna. Prostota i humor, i dystans…. Lubię to, Nasuwa mi sie pytanie…czy ciekawość Źródła by poznać siebie nie jest wynikiem tego, źe możemy doświadczać na tak różnych poziomach? I każde doświadczenie jest formą poznania . To bycie w Jedności, i jest cudownym, że w każdym momencie jako istnienie możemy wymieniać się doświadczeniami nie doświadczając ich, a jednak dzięki wzajemnemu połączeniu i byciu Jednością poznawać wszystko ….. będąc Tu i Teraz w tej cudownej chwili bez przeszłości i przyszłości… Bez oceniania, bez emocji… W doskonałej harmonii Istnienia. Pozdrawiam Leszka, Mariusza , Kasię i całą ekipę ze spotkania w Makowie .

  4. Ela pisze:

    Moim zdaniem Genia to kobieta kompletnie bez wyobraźni i uczuć, nic z siebie sensownego wykrzesała, więc Leszek musiał zrobić z niej fenomen samoświadomości (?!), by wyjść z twarzą, bo inaczej okazałoby się, że sam nic sensownego tu nie zrobił. W jakiś sposób taka sesja oczyszcza ludzi i wtedy ma ona sens. A Genia – bez fantazji, prosta, nieokrzesana, wręcz drewniana, nic nie widziała, nic nie czuła, więc powtarzała ciągle „nic, nic”. Ot i cała prawda o fenomenie. Ja nie pokazywałabym tego nagrania nikomu, bo może tylko odstraszyć klientów. Taka osoba żyje bo żyje, nie pyta po co i dlaczego, nie szuka w życiu kompletnie sensu. Takie właśnie „nic”. Jeśli na tym polega fenomenalna samoświadomość to znaczy, że najszczęśliwsze są rośliny.
    Uważam, że niepotrzebnie zabrała czas Leszkowi i mnie (słuchaczowi) i że powinna być raczej roślinką, to by jej w zupełności wystarczyło do życia. Leszek dobre pytanie zadał – „po co tu przyszłaś?”. Bo sesje, jeśli faktycznie robią coś dla ludzi dobrego, powinny być robione dla tych co naprawdę ich potrzebują. Po co glonowi taka sesja? Dla zaspokojenia ciekawości? No to zaspokoiła i co zobaczyła? „Nic”…

    1. Mariusz pisze:

      Myślę że o to Leszkowi chodziło co wyraźnie podkreśla Edgar Tolle w poniższym fragmencie swojej książki.
      „Decyzja, aby uczynić chwilę obecną swoim przyjacielem jest końcem ego. Ono nigdy nie może
      współdziałać z teraźniejszym momentem, ponieważ prawdziwa natura popycha je do ignorowania,
      opierania się i niedoceniania TERAZ. Czas jest tym, czym żyje ego. Im silniejsze ego tym czas
      wywiera mocniejsze piętno na twoim życiu. Wtedy prawie każda myśl, która przychodzi do głowy,
      koncentruje się na tym co było, lub na tym co będzie. Twoje poczucie siebie zależy całkowicie od
      przeszłości, która stworzyła twoją tożsamość, oraz od przyszłości, która ma być jej wypełnieniem.
      Lęk, niepokój, trwoga, oczekiwanie, żal, poczucie winy, gniew są zaburzeniami związanego z czasem
      stanu świadomości.” Edgar Tolle – Nowa Ziemia.

    2. Leszek pisze:

      Witaj Ela, każdy odbierze tą sesje inaczej i to zależy od wiedzy która jest bazą dla oceny jej. jak widzisz mi nie chodzi o kreacje siebie a o pokazanie jakiejś prawdy a czy każda prawda jest wygodna. A może w tej sesji jest więcej poziomów do odkrycia a może to jeszcze od czegoś innego zależy wynik sesji a może tak bardzo chcemy że to dostajemy a może otwieramy się na naszą tylko naszą prawdę by nie powiedzieć że się zamykamy na inną prawdę niż nasza. Nie wiem trzeba szukać.

      1. Ela pisze:

        Dobrze Leszku, pomyślmy na spokojnie.
        Zgadzam się, że trzeba szukać, nie zamykając się przy tym na inne prawdy i nie oceniając, że nasza jest na pewno najprawdziwsza. Nikt nie ma przecież monopolu na prawdę. Ponieważ mamy różne filtry, przeżycia, doświadczenia i wgrane programy, które mają wpływ na postrzeganie przez nas świata, każdy widzi tę samą rzecz inaczej i inaczej ją ocenia, ale ma do tego prawo.
        Przyjmijmy wiec fakt, że zrobiliśmy Geni dwie bardzo skrajne oceny, ale niezupełnie mogą się one pokrywać z najprawdziwszą prawdą, bo jesteśmy tylko ludźmi i nie wiemy wszystkiego na pewno, więc niech się Genia nimi za bardzo nie przejmuje (a przynajmniej moją ocena).
        Życzmy jej po prostu dobrej zabawy i wszystkiego najlepszego w dalszym zaspokajaniu ciekawości świata, nie wnikając już czy ma wysoką świadomość, czy tylko brak wyobraźni. Najlepiej to ona sama wie co ma, a czego nie ma.

        Pozdrawiam i życzę wielu udanych sesji.
        Ela

  5. Bonia pisze:

    Bardzo interesująca „sesja”{???}…Na temat ciekawości mam odmienną opinię…myślę ,że jest prawdą{o ile istnieje jakaś „prawda”},że ” ciekawość to pierwszy krok do piekła”…Z ciekawości tworzymy przeszłość…zamiast cieszyć się po prostu tym .że istniejemy…szukamy nie istniejących przodków i tworzymy całe zastępy…sąsiadów,dzielimy na wrogów i przyjaciół,..czując ciągłą ciekawość ruszamy w kosmos…tworzymy przyszłość planując tzw.jutro..Nie widzimy ,że z chwilą kiedy pomyślimy :”ciekawe czy jutro będzie…w tym momencie je tworzymy to tzw.jutro…Tak wykreowaliśmy to piekło…więc popatrzmy na TO NASZE DZIEŁO z zainteresowaniem…zobaczmy JE może pokochajmy…lub jak to mówi Leszek pomyślmy o NIM „jakiś bzdet i do słoneczka z NIM”….Zostawmy ” ciekawość” , nauczmy się być tylko tu i w tym momencie …serdecznie pozdrawiam

    1. Mariusz pisze:

      Myślę że powiedzenie „Poznaj prawdę a prawda cię wyzwoli” ma głębszy sens. A ciekawość jedynie sprawi aby poznać czym ona jest. Jeśli prawdą jest to w co wierzymy że nią jest, to warto uważać w co wierzymy aby przypadkiem nie stało się to niechcianą (wykreowaną) prawdą. 🙂

      1. Bonia pisze:

        Wychodzi na to ,że ciekawość: Jak jest naprawdę? czy Co jest prawdą?lub Kim jestem ? są zbędne,.bo kreują czyli kombinują wszystkie możliwe wersje… te już znane są podsuwane i nowe są wymyślane…Jedyne pytanie mądre pytanie brzmi ; Kto mówi ?serdecznie pozdrawiam

        1. Mariusz pisze:

          Tak sami w swoim świecie ustalamy co jest czym i jak go postrzegamy na danym poziomie istnienia. Wszystko jest względne, to co dla jednego jest najwyższą mądrością staje się wraz ze zrozumieniem najwyższą niedorzecznością. Tak jakby „punkt widzenia, zmieniał się wraz z punktem patrzenia. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *